Szampon przeciw wypadaniu włosów Radical Med – opinie po fatalnej kuracji

Zawsze miałam cienkie włosy i stosunkowo rzadkie. Wprawdzie, kiedy skończyłam kilkanaście lat, ich stan trochę się poprawił, ale wciąż szału nie było. Z badań wynikało, że charakter moich włosów nie wynika z żadnych chorób, po prostu taki był ich urok. Zalecano mi wtedy szampony ziołowe, jednak wiele z nich było jednoskładnikowych – np. bazowały tylko na rumianku lub jedynie na pokrzywie. Do wielu z nich nie była dołączona nawet ulotka; na etykiecie podawano oględnie elementy składowe oraz sposób używania.

Radical Med – szampon przeciw wypadaniu włosów – skład przyciągnął moją uwagę

Kiedy skończyłam 18 lat i zaczęłam mieć większy wpływ na wybór używanych przez siebie kosmetyki, postanowiłam coś zmienić, jeśli chodzi o pielęgnację włosów.Tego roku po zimie znów zaczęły bardziej wypadać. Czas naglił i uznałam, że nie mogę odkładać początku kuracji w nieskończoność.Jako że szampony jednoskładnikowe nie sprawdzały się u mnie, szukając rozwiązania dla siebie, zwracałam uwagę przede wszystkim na skład poszczególnych produktów. Idąc tym tropem, zwróciłam uwagę na Radical Med szampon przeciw wypadaniu włosów. Zawiera on m.in. witaminy oraz ekstrakt ze skrzypu, ale nie tylko. W każdym razie uznałam, że warto go wypróbować, tym bardziej, że szampon miał tez niezłe opinie dotychczasowych użytkowników.

Radical Med – efekty kuracji?

Szampon zaczęłam stosować jakoś z początkiem marca. Jako, że myję włosy kilka razy w tygodniu uznałam, że pierwsze rezultaty powinny być widoczne po 2-3 tygodniach. W międzyczasie zaczęłam przykładać też większą wagę do diety, by i w ten sposób wesprzeć moje włosy. Trochę niepokoiło mnie to, że mimo stosowania się do wytycznych z ulotki, nie widzę poprawy mimo upływu czasu.

Ten szampon przeciw wypadaniu włosów mi nie pomógł

Włosy wciąż tak samo wypadały. wprawdzie szampon dobrze je oczyszczał, ale niestety jakby w ogóle ich nie wzmacniał. Moim zdaniem, jeśli środek jest wieloskładnikowy, to jednak powinien choć w pewnym stopniu pomóc osiągnąć konkretny cel. A tym czasem minął marzec i zrobiła się połowa kwietnia. A ja wciąż nie widziałam żadnych zdecydowanych pozytywnych rezultatów stosowania szamponu Radical Med. Może moje włosy wymagały jednak czegoś więcej, niż skrzyp i witaminy? Czułam się trochę zagubiona i nie wiedziałam już, czym kierować się przy zmianie środka na nowy – bo moje włosy wciąż wymagały jakichś zdecydowanych, konkretnych działań z mojej strony.

Koleżanka udowodniła mi, że Vital Hair jest lepszą alternatywą

Wtedy nowo poznana koleżanka z uczelni poleciła mi produkt VitalHair. Pokazała mi soje zdjęcie sprzed kwartału – widać było na nim wyraźnie, że jej włosy były poważnie przerzedzone po jakiejś kuracji. A teraz wydawało się, jakby ich stanowczo przybyło. Zaczęłam więc stosować polecony produkt. Na pierwsze pożądane efekty nie musiałam wcale długo czekać. Już po dwóch tygodniach zauważyłam, że włosy nie wypadają już przy czesaniu – czasem był to jakiś pojedynczy włos pozostający na szczotce i ot wszystko. Na skutek tego, po kolejnym miesiącu zaczęłam odnosić wrażenie, że moje włosy robią się gęstsze. rosły jakby lepiej i wciąż nie wypadały. Dziś widzę, że są naprawdę gęstsze i mocniejsze. znajome wciąż pytają, co takiego zaczęłam stosować, że tak się zmieniłam na korzyść i nie wierzą, że to sprawka tylko jednego preparatu.