Ogrom stresu i niedziałające leki – Revenal – opinie po mojej przygodzie

Od kiedy skończyłam studia i zaczęłam pracować jestem bardzo zestresowana. Nie mam czasu na nic i ciągle jestem zabiegana. To odbiło się na moim zdrowiu i na wyglądzie. Kiedyś miałam piękne i gęste włosy a teraz po prostu zauważyłam ze silnie się przerzedziły i nie są już takie zdrowe jak kiedyś. Nie mam jednak czasu stosować wymyślnych kuracji bo tak naprawdę nawet nie mam czasu się rano poczesać. W czasem problem przerzedzonych włosów stał się na tyle poważny że musiałam coś z tym zrobić. Chciałam jednak znaleźć rozwiązanie szybkie i łatwe dlatego moja lekarka poleciła mi stosowanie kompleksu witamin które wzmocnią mnie od wewnątrz.

Wybrałam w aptece taki który zawierał wiele różnych witamin i minerałów. Nazywał się Revenal.

Zawierał on dużą dawkę biotyny i cynku oraz innych minerałów takich jak chyba krzemionka. Zdawało się że te tabletki są dobre i szybko mi pomogą. Nie były też drogie bo za opakowanie 60 sztuk zapłaciłam jakieś 17 złotych. Zdawało mi się że była to dobra inwestycja za dwumiesięczną kurację. W połowie opakowania moja skóra zwłaszcza cera stała się przesuszona, skóra głowy tak samo ale przeczytałam że to działanie cynku bo on reguluje wydzielanie sebum dlatego postanowiłam to przeczekać. jednak po dwóch miesiącach moja skóra dalej była sucha a z włosami nie było lepiej. Może zmniejszyło się ich przetłuszczanie więc nie musiałam ich już tak często myć i prostować. To zawsze jakiś plus ale spodziewałam się że tabletki Revenal okażą się skuteczniejsze.

Gdy miałam kupować kolejne opakowanie tych kapsułek farmaceutka doradziła mi żebym wybrała inny preparat bo według niej lepiej działa. Były to tabletki Vital Hair. Powiedziała że to typowy preparat na włosy który hamuje ich wypadanie, stymuluje wzrost i odbudowę włosów oraz wzmacnia je bardzo szybko i skutecznie. Dokładnie czegoś takiego szukałam i nie wahałam się długo. Zrezygnowałam z zakupu Revenal i skusiłam się na tabletki Vital Hair. Przecież nic nie szkodziło mi spróbować zawsze mogę kupić coś innego.

Jednak nie kupiłam niczego innego i na dłużej zostałam przy Vital Hair.

One nie spowodowały u mnie przesuszenia skóry głowy tak jak wcześniejsze ale uregulowały sebum do takiego stopnia że moje włosy przez kilka dni wyglądają na świeże. Gdy byłam w połowie opakowania tabletek włosy stały się tak jakby mocniejsze i mniej wypadały. Dawniej gdy szczotkowałam włosy mnóstwo włosów mi wypadało.

Po kilku tygodniach stosowania tabletek Vital Hair nie zbierałam już całej garści ale kilka pojedyńczych włosów. Ale największym zaskoczeniem było dla mnie to że pod koniec pierwszego opakowania zauważyłam że rosną mi baby hair. Pełno małych włosków od głowy które było bardzo dobrze widać pod światło. To było oznaką tego że tabletki robią swoje i nie tylko odżywiły włosy i unormowały ich wypadanie ale dzięki nim rosną mi nowe włosy. I wszystko w tak łatwy i szybki sposób.

Jeżeli macie ten sam problem co ja i nie macie czasu stosować odżywek i innych dziwnych kuracji to tabletki Vital Hair na pewno pomogą wam tak jak pomogły mi.