Szampon przeciw wypadaniu włosów Subrina – opinia o słabych efektach

Około 6 miesięcy temu dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Byłam szczęśliwa. Dodatkowo wszystko przebiegało prawidłowo, a ja czułam się dobrze, ale zauważyłam, że w niepokojących ilościach wypadają mi włosy. Nie mogłam zignorować tego faktu. Zatem sięgnęłam po opinie znajomych, które są już mami – pytałam o to czy mogłyby polecić mi jakąś skuteczną metodę. Jak się okazało, one co prawda nie miały takiego problemu jak ja, ale doradzały, że powinnam zacząć od zmiany szamponu.

Szampon przeciw wypadaniu włosów Subrina – skład

W sklepie zauważyłam produkt o nazwie Subrina, czyli szampon przeciw wypadaniu włosów. W jego skład wchodziły naturalne substancje czynne, chociażby takie jak olejek arganowy. Wnioskowałam więc, że efekty, w postaci wzmocnienia włókna włosa i zmniejszenia skali zjawiska wypadania włosów, nastąpią dosyć szybko, a ze względu na to, że w skład produktu nie wchodziły podejrzane chemikalia, zdecydowałam się na zakup.

Od razu wpisałam w wyszukiwarkę “subrina opinie”

Dodam, że wcześniej czytałam też opinie, zamieszczone na forum „Subrina – szampon przeciw wypadaniu włosów”. Nie zauważyłam nic niepokojącego. Zaczęłam więc stosować produkt z nadzieją, że zgodnie z tym, co obiecuje ulotka, efekty przyjdą szybko i pomogą mi w tej niekomfortowej sytuacji.

Miesiąc po rozpoczęciu kuracji Subriną – efekty

Niestety,  nie widziałam różnicy przed i po kilkutygodniowym stosowaniu produktu. Efekty po prostu nie nadeszły, a ja nadal borykałam się z problemem wypadających włosów. Obawiałam się, że będę musiała je ściąć, a nie ukrywam, że według mnie włosy są dla mnie atrybutem kobiecości, więc nie chciałabym tego robić. Przyznam, że byłam załamana. Nie wiedziałam jak mogę sobie pomóc. Postanowiłam sprawę skonsultować z dermatologiem. Zanim jednak weszłam do jego gabinetu, w poczekalni czytałam gazety, Wśród nich zawieruszyła się ulotka dotycząca kuracji Vital Hair. Zaczęłam ją dokładnie czytać. Skład: cynk, krzem, selen, witamina B6, wyciąg z pestek winogron, ekstrakt z kiełków grochu. To brzmiało bardzo naturalnie. Zaciekawiło mnie.

Zapytałam dermatologa o opinie o Vital Hair

Zatem pierwsze pytanie, które zadałam w gabinecie dotyczyło odkrytej kuracji. Okazało się, że stosowanie odżywek i szamponów daje tak naprawdę słaby efekt. Najlepiej zadziałać od wewnątrz.
Zakupiłam kapsułki i zaczęłam je regularnie stosować. A wcześniej stosowany produkt, Subrina – szampon przeciw wypadaniu włosów, został przeze mnie zupełnie odstawiony. Powróciłam do ulubionego, o ulubionym zapachu i konsystencji.

W mniej niż miesiąc zauważyłam efekty tabletek na porost włosów

Tabletki – Vital Hair- zaczęły skutkować po około 3 tygodniach, kiedy to zauważyłam, że kondycja włosów się polepsza. A efekty kuracji nie były chwilowe, lecz utrzymywały się. Byłam bardzo zadowolona, że udało się wzmocnić włosy w tym szczególnym dla mnie okresie.

Coś przeciw wypadaniu włosów nie musi działać od razu, lecz na stałe

Kurację stosuję nadal, ponieważ jestem zadowolona z rezultatów i jestem przekonana, że dalsze stosowanie produktu przyczyni się do dalszej poprawy struktury włosa. Jeśli więc miałabym komukolwiek polecić produkt przeciw wypadaniu włosów, to przede wszystkim będę zachęcać, aby miał on działanie wewnętrzne i długofalowe, a nie doraźne i nieskuteczne jak Subrina, szampon przeciw wypadaniu włosów.