Long 4 Lashes szampon – opinie po wielkim zawodzie

Będąc mamą, prowadząc aktywny tryb życia i mając na głowie mnóstwo zawodowych i domowych obowiązków muszę przyznać, że był moment w którym nieco zaniedbałam pielęgnację swoich włosów. Oczywiście na co dzień używałam jakichś szamponów i odżywek, chodziłam także do fryzjera i raz na jakiś czas zdecydowałam się na koloryzację. Niemniej jednak, moje włosy po dwóch ciążach i chyba zbyt restrykcyjnej diecie pozostawiały wiele do życzenia. W zeszłe wakacje wysłałam dzieci do babci, a sama postanowiłam zająć się swoją urodą. Wszystkie zabiegi pielęgnacyjne zaczęłam właśnie od włosów. Chciałam je wzmocnić i sprawić by przestały wypadać w tak zastraszającym tempie.

Long 4 Lashes szampon opinie miał tak dobre jak odżywka

Na początek kupiłam sobie Long 4 Lashes szampon, który miał uporać się z tym problemem. Jak zwykle myłam nim głowę do trzech razy w tygodniu. Szampon dosyć ładnie pachniał, miał fajną konsystencję i dobrze się pienił. Nie do końca jednak pomógł na moje problemy. Skóra głowy i same włosy faktycznie stały się nieco mocniejsze i bardziej lśniące, ale co do wypadania to dalej miałam z tym problem.

Zdawałam sobie sprawę z tego, że na efekty trzeba będzie trochę dłużej poczekać, ale z natury jestem bardzo niecierpliwą osobą i postanowiłam spróbować czegoś innego. Szampon szamponem, ale doszłam do wniosku, że muszę wzmocnić organizm od wewnątrz.

Całe szczęście w sieci znalazłam skuteczne tabletki

Wtedy właśnie na jednej z aukcji internetowych odnalazłam tabletki VitalHair. Nie wiem dlaczego, ale tak jakoś od razu zaufałam temu preparatowi. Być może stało się tak dzięki naturalnym składnikom? A może dzięki efektom jakie opisywały osoby, które miały styczność z tym preparatem. W każdym razie zdecydowałam się na zakup. Już w trakcie przyjmowania pierwszego opakowania moje zaskoczenie co do efektów było bardzo duże. Po pierwsze, włosy tuż po myciu i czesaniu nie wypadały całymi garściami.

Myślę więc, że proces ten powoli się zatrzymywał i w końcu znowu będę mieć gęste włosy.

Po drugie, włosy były bardziej sprężyste i łatwiej mi się je układało. Nawet jeśli używałam suszarki i takich kosmetyków jak zwykle, to włosy mocno lśniły. Odniosłam wrażenie, że poprawiła się ich struktura. Po trzecie, zauważyłam, że włosy szybciej odrastały. Dawniej do fryzjera chodziłam raz na dwa miesiące, teraz jeśli chce mieć ładny kształt fryzury, to salon odwiedzam raz na miesiąc. Jak dla mnie jest to super sprawa, bo raz w miesiącu funduje sobie relaks i wracam z fajnie ułożonymi włosami. Ogólnie kapsułki VitalHair spożywałam przez trzy miesiące. Komuś z boku może się to wydawać niewiarygodne, ale moje włosy naprawdę odżyły. Są teraz mocne, gęste i odżywione.

Podsumowując – nie macie na co czekać!

Jeśli więc tak samo jak ja jesteś zabieganą mamą i jeżeli masz problem z wypadającymi włosami lub wręcz z łysieniem, to wiedz, że tabletki VitalHair mogą Ci pomóc. Według mnie zostały one tak skomponowane by oddziaływać nie tylko od wewnątrz, ale także od zewnątrz organizmu. Znajdująca się w składzie biotyna, selen i kilka dodatkowych witamin i minerałów są źródłem naszego zdrowia i dobrego samopoczucia. Zafunduj więc sobie taką kurację i ciesz się spektakularnymi rezultatami.