Balsam przeciw wypadaniu włosów Klorane – opinie nie będą pochlebne

Wypadanie włosów to prawdziwa zmora, zwłaszcza dla kobiet, które chcą jak najlepiej dbać o swoją urodę. Należę właśnie do takich dziewczyn i już od dłuższego czasu borykałam się z problemem wypadających włosów. Pomimo stosowania profesjonalnych w mojej ocenie kosmetyków i różnorodnych preparatów przeznaczonych do pielęgnacji włosów, ten kłopot nie znikał ani nie zmniejszał się. Znajdowałam kłębki włosów głównie w łazience lub na łóżku. Tak samo było podczas ich rozczesywania – na szczotce pozostawała chyba setka włosów. Od dawna już mnie to martwiło i szukałam jakiegoś produktu, który je prawdziwie wzmocni i sprawi, że nie będą już aż tak intensywnie i w nadmiarze wypadać. Gdzieś zauważyłam reklamę Klorane balsam przeciw wypadaniu włosów.

Balsam przeciw wypadaniu włosów Klorane – opinie o składzie?

balsam-klorane-opiniePomyślałam, że skoro jest reklamowany, to pewnie będzie też skuteczny. Postanowiłam zainwestować w  niego pieniądze i spróbować pomóc swoim włosom. Opinie, które przeczytałam na jego temat w internecie były podzielone i zaczęłam mieć sporo wątpliwości, ale balsam stał już u mnie na półce, więc nie było wyjścia. Wmawiałam sobie, że nic gorszego nie może się stać, bo przecież ulotka i skład nie dostarczała żadnych informacji o jakichś specjalnych niebezpieczeństwach. Zaczęłam zatem kurację i czekałam na efekty. Czułam, że jeżeli ten produkt mi nie pomoże, to już nie będę miała żadnych złudzeń, że dla moich wypadających włosów nie ma ratunku.

Klorane – efekty były minimalne

Niestety, najgorszy scenariusz potwierdził się, ponieważ pomimo regularnego stosowania zgodnie z zaleceniami producenta nie zauważałam różnicy. Kompletny brak pozytywnych zmian, nadal znajdowałam swoje włosy po prostu wszędzie. Miałam serdecznie dość już wszelkiego rodzaju eksperymentów na swojej głowie. Nie rozumiałam, dlaczego nic mi nie pomaga, a przy okazji preparaty do włosów pozostawiają po sobie nieprzyjemne wspomnienia w postaci skutków ubocznych. W przypadku balsamu Klorane też tak było, bo włosy zaczęły mi się bardzo przetłuszczać i wyglądałam naprawdę niekorzystnie. Minęło to dopiero około tygodnia po odstawieniu kosmetyku. Nie polecam. Szkoda pieniędzy, nerwów i jakości włosów.

Vital Hair pomogły mi od środka

Do dziś ciężko mi w to uwierzyć, ale jednak znalazłam rozwiązanie swoich kłopotów. Z rzetelną pomocą przyszła mi znajoma z pracy, która zarekomendowała VitalHair. Zdziwiłam się, ponieważ okazało się, że są to tabletki. Ich główną zaletą jest to, że działają od wewnątrz i wzmacniają włosy tak, by pozostawały w całości na głowie. Po wypróbowaniu tych tabletek byłam w szoku. Po niecałych trzech tygodniach mój problem z wypadającymi włosami był już tylko niewyraźnym wspomnieniem. Włosy stały się silne, lśniące i przede wszystkim nie leciały mi z głowy. To naprawdę świetna sprawa, że w końcu nie musiałam się przejmować swoimi włosami. Poza tym ten preparat jest bardzo bezpieczny i nie wywołał w moim przypadku działań niepożądanych. Mogę śmiało stwierdzić, że jest to produkt godny polecenia i warto mu zaufać. Przy okazji jest naprawdę niedrogi w porównaniu do niektórych tego rodzaju środków. Jeśli macie podobny problem z wypadaniem włosów, wypróbujcie. Myślę, że i wam pomoże.